Proch Pionki sprawdził formę z Centrum Radom Jako czwartoligowiec, Proch Pionki nadal czeka na inaugurację rozgrywek, a żeby podtrzymać optymalną dyspozycję, rozgrywa mecze towarzyskie. Tym razem był goszczony przez Centrum Radom, a oba zespoły, mimo, że to tylko sparing, stworzyły ciekawe widowisko.
Proch posiadał optyczną przewagę w tym meczu, udokumentował ją przed przerwą dwoma bramkami, ale Centrum nadrabiało wolą walki i nieustępliwością. No i wykorzystało swoje okazje, kiedy w zespole z Pionek, na boisku pojawili się zmiennicy. Koniec końców, Proch przechylił na swoją stronę szalę zwycięstwa, które mogło, a nawet powinno być wyższe.
Proch dysponuje wiosną dość szeroką kadrą, a trener Ryszard Kłusek mam momentami pozytywny ból głowy, na kogo postawić na poszczególnych pozycjach. Na pewno fajnie wygląda rywalizacja bramkarzy pomiędzy Norbertem Wnukowskim, a Wiktorem Pajączkiem, "biało-zieloni" powinni być też mocniejsi w ofensywie, bo zimą wzmocnił ich, doskonale znany w Pionkach Joel Tata Nsah, a coraz odważniej do drzwi pierwszej jedenastki puka wychowanek klubu Jakub Drab.
Żeby tylko rozgrywki mogły zostać dokończone...
CENTRUM RADOM – PROCH PIONKI 2:3 (0:2)
Bramki: Oparcik (46.), Kasprzyk (56. – karny) – Jaroszek (16. – karny), Janiszewski (42.), Orczykowski (86.)
Proch I połowa: Wnukowski – Szczepański, Jaroszek, Jaworski, Leśnowolski, Janiszewski, Więcek, Drab, Wnuk, Siwahla, Skałbania.
Proch II połowa: Pajączek – Denkiewicz, Jaroszek (64. Szczepański), Jaworski, Gołdyń, Janiszewski (73. Leśnowolski), Więcek (64. Skałbania), Orczykowski, Siwahla (64. Wnuk), Siwiec, Joel Tata.
Foto: Proch Pionki
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|