Broń Radom rozpoczęła drugą rundę zmagań od remisu Od wyjazdowego pojedynku z ubiegłotygodniowym rywalem, GKS Wikielec, rozpoczęli batalię w drugiej odsłonie sezonu piłkarze radomskiej Broni. Każdy punkt należy cenić, ale w sytuacji, gdy walczyć będą z tym przeciwnikiem o utrzymanie w lidze, o wiele cenniejszy byłby triumf...
Radomianie zagrali w Wielką Sobotę z jeszcze większym animuszem, niż tydzień temu. Dopiero jednak po 43 minutach udało im się przypieczętować przewagę po golu Przemysława Śliwińskiego (na zdjęciu). Gdy pięć minut po przerwie, po trafieniu Krzysztofa Kiercza goście wyszli na dwubramkowe prowadzenie, wydawało się, że triumf zgarną lekko i przyjemnie, ale na pół godziny przed zakończeniem spotkania, gospodarze wykorzystali rzut karny, a chwilę później, strzelec gola Michał Jankowski, dołożył kolejnego i tym samym ekipy podzieliły się punktami.
GKS WIKIELEC - BROŃ RADOM 2:2 (0:1)
Bramki: Jankowski (61. - karny, 68.) - Śliwiński (43.), Kiercz (51.)
Broń: Kosiorek - Machajek, Kiercz, Jagiełło, Wrześniewski, Pociecha (62. Wolski), Dias (74. Dąbrowski), Elian Hernandez, Kielak, Goljasz (80. Olszewski), Śliwiński.
Wikielec: Wieczerzak - S. Jajkowski, Kacperek, M. Jajkowski, Bartkowski (46. Bartkowski), Szypulski (65. Grzybowski), Rosoliński, Korzeniewski, Jankowski, Wójcik, Cistkowski.
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|