Tomasz Grzywna ocenił swój zespół po otwarciu piłkarskiej wiosny Piłkarze Pilicy Białobrzegi wiosenne zmagania rozpoczęli od wyjazdowego zwycięstwa nad Oskarem Przysucha. Sobotnią konfrontację ocenił trener Pilicy, Tomasz Grzywna. - Myślę, że każdy mecz w rundzie wiosennej będzie trudny, a jednocześnie najważniejszy - przyznaje szkoleniowiec.
Opiekun lidera grupy radomsko-siedleckiej IV nie kryje, że w Przysusze obydwie drużyny nie stworzyły dobrego widowiska piłkarskiego. Więcej było walki, niż prawdziwej piłki nożnej. Goście wygrali 2:1 i zdobyli komplet punktów. - Zarówno nam, jak i Oskarowi nie zabrakło ambicji i chęci zwycięstwa - mówi Grzywna.
Pilica powiększyła punktową przewagę nad Mazovią Mińsk Mazowiecki, która zremisowała z Radomiakiem II Radom 2:2. Nasz rozmówca podkreśla, że póki co nie patrzy na ligową tabelę. - W tabelę możemy spojrzeć, kiedy skończą się rozgrywki. Teraz jesteśmy liderem, ale w kwietniu nic to nie daje. Czekamy na następny wiosenny mecz. Każdy kolejny jest najważniejszy - zaznacza Grzywna.
Już w najbliższą sobotę Pilica na swoim terenie podejmie Wilgę Garwolin, która przegrała ostatnio z KS-em Warka 1:3. - Każdy zespół, który przyjeżdża do lidera, chce go zaskoczyć i wywalczyć punkty. Uważam, że w tej lidze nie będzie łatwych pojedynków. Moja drużyna jest bardzo zmobilizowana, żeby wygrywać kolejne mecze - kończy trener Pilicy Białobrzegi.
MARCIN KAŹMIERSKI
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|