Już tylko jeden triumf E.Leclerc Moya Radomka od brązowego medalu! Z każdym kolejnym meczem siatkarki E.Leclerc Moya Radomka Radom starają się, żeby rywalizacja o brązowy medal została w pamięci ich fanów na całe życie. W drugim spotkaniu nie dość, że od stanu 0:2 doprowadziły do tie breaka, to w nim zagrały już jak profesorki i do zajęcia najniższego stopnia podium TauronLigi w sezonie 2020/21 brakuje już im tylko jednego triumfu!
Nie da się opowiedzieć, co przeżyli przed telewizorami fani żeńskiej siatkówki we wtorkowy wieczór, bo siatkarki z Łodzi i Radomia łamały wszelkie zasady, porzekadła i przesądy dotyczące tej dyscypliny. No może poza jednym, że "kto nie wygrywa 3:0, etc..."
Ale tym razem, wypowiadając powyższą prawdę, serca sympatyków Radomki wypełnia radość, bowiem nie dość, że gdy dały się "wyszaleć" rywalkom w dwóch pierwszych partiach i wszystko wskazywało, że teraz po zwycięstwo kroczą jak po swoje, coś zacięło się w czwartej odsłonie. Ba, rywalki wyszły nawet na prowadzenie 22:20, ale Bruna Honorio (swoją drogą MVP pojedynku) oraz Ana Bjelića, pokazały, komu bliżej do brązowych "krążków" w tym sezonie.
Tie break był już pokazem siły radomianek, które historyczny sukces mogą przypieczętować już w najbliższy weekend w hali MOSiR-u.
ŁKS COMMERCECON ŁÓDŹ - E.LECLERC MOYA RADOMKA RADOM 2:3 (25:23, 25:20, 20:25, 23:25, 9:15) stan rywalizacji: 0:2
Radomka: Skorupa, Rodrigues De Almeida, Moskwa, Honorio, Bjelica, Łukasik, Witkowska (libero) oraz Biała, Picussa, Bałucka
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|