 Radomiak II Radom rozbity przez Mszczonowiankę Mszczonów
Dwa razy w ciągu do by, Stadion Miejski w Pionkach był świadkiem dotkliwej porażki gospodarzy w takim samym stosunku - 1:5. Tym razem goryczy przegranej zaznał drugi zespół Radomiaka Radom, który tylko do przerwy dotrzymywał kroku Mszczonowiance Mszczonów.
W sobotę w Pionkach, miejscowy Proch został rozbity przez Oskara Przysucha, dzień później historia się powtórzyła. Tym razem Radomiak musiał uznać wyższość Mszczonowianki.
Dla Zielonych, miłe były złego początki - Kacper Pankowski trafił do siatki rywali i gospodarze objęli prowadzenie. Mszczonowianka odpowiedziała jeszcze przed przerwą, a w drugiej połowie rozjechała Radomiaka. Wpływ na taki przebieg wydarzeń miały zapewne dwie czerwone kartki dla radomian - Macieja Klimasa w 52. minucie i Adama Banasiaka w 74. minucie spotkania.
Tak wysoka porażka jest jednak zaskoczeniem, zważywszy na fakt, że Radomiak zagrał składem wzmocnionym przez pięciu doświadczonych piłkarzy z pierwszej drużyny. Piłkarzy, którzy bez problemu powinni sobie poradzić na znacznie wyższym niż czwartoligowy poziom.
RADOMIAK II RADOM - MSZCZONOWIANKA MSZCZONÓW 1:5 (1:1)
Bramki: Pankowski (12.) - (32.), (49.), (58.), (81.), (87.)
Radomiak: Majchrowicz - Klimas, Wołczyński, Świdzikowski, Banasiak, Osiej, Scheidt, Filipe Nascimento, Banach, Pankowski, Podsiadło.
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
