Triumf Broni Radom okraszony ucieczką ze strefy spadkowej Wciąż walcząca o utrzymanie Broń Radom rozegrała świetny, wyjazdowy, a co najważniejsze zwycięski mecz z Błonianką Błonie. Na dwie kolejki przed końcem rozgrywek III ligi, zespół trenera Artura Kupca opuścił strefę spadkową. Dwa ostatnie mecze, radomianie rozegrają przed własną publicznością.
Broń bardzo dobrze weszła w ten mecz. Już w pierwszej akcji, pod poprzeczkę główkował Przemysław Ślwiński, ale bramkarz gospodarzy zdołała obronić ten strzał. Po kwadransie wyjmował już piłkę z siatki. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, celny strzał głową Damiana Machajka dał gościom z Radomia prowadzenie.
Po przerwie, przez kilka minut było groźnie pod radomską bramką, ale Jakub Kosiorek wyszedł z opresji obronną ręką.
Odpowiedź Broni była natychmiastowa i co ważniejsze, skuteczna. W sytuacji sam na sam, nie pomylił się Przemysław Śliwiński.
Błonianka jeszcze raz się zerwała do odrabiania strat i zdobyła nawet kontaktową bramkę autorstwa Dawida Jarczaka. Broń nie pozostała jednak dłużna. Po akcji Śliwińskiego, piłkę do bramki skierował z bliska Michał Wrześniewski.
BŁONIANKA BŁONIE - BROŃ RADOM 1:3 (0:1)
Bramka: Jarczak (67.) - Machajek (16.), Śliwiński (57.), Wrześniewski (79.)
Błonianka: Łysik - Ćwik, Jarczak, Jendryczenko (55. Brewczyński), Faliszewski, Włodarczyk, Niezgoda (70. Krawczyk), Zdzieszyński (55. Kuciński), Zajączkowski, Dębski, Śmieciński (63. Zalewski).
Broń: Kosiorek - Kiercz, Machajek, Wrześniewski, Olszewski, Miyamoto, Dąbrowski, Elian Hernandez (88. Piotrowski), Leśniewski, Kielak (72. Wolski), Śliwiński (86. Goljasz).
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|