 Broń Radom odebrała wakacyjną lekcję od ligowego rywala
Aż sześć goli straciła w sparingu z Legionovią Legionowo radomska Broń. Trener Artur Kupiec przyglądał się wielu piłkarzom, którzy zgłaszają akces do występów w teamie z radomskich Plant.
Dość srogą lekcję odebrali piłkarze Broni. Na tak wysoki wynik wpływ miało sporo zmian, które przeprowadził szkoleniowiec radomian po przerwie. Młodzi piłkarze na tle bardziej doświadczonych graczy Legionovii momentami sprawiali wrażenie, jak by się spalili, co rywale skrzętnie wykorzystywali.
Artur Kupiec, trener Broni: - Ostatni raz dałem możliwość gry w spotkaniu tak dużej rzeszy gry młodym testowanym zawodnikom. Zarówno nasi wychowankowie, jak i testowani gracze zobaczyli jak wiele im brakuje do solidnego, trzecioligowego poziomu. Dlatego wszyscy oblali ten test. To był nokaut, ale też solidna lekcja, z której warto wyciągnąć wnioski. Od poniedziałku rozpoczynamy nowy tydzień przygotowań. Do treningów wraca Elian Hernandez, a także Yudai Miyamoto, który w sobotę nie zagrał z powodu lekkiego urazu. W sobotę zagramy z KSZO w Ostrowcu Świętokrzyskim, na pewno w innym zestawieniu.
LEGIONOVIA LEGIONOWO - BROŃ RADOM 6:0 (2:0)
Bramki: Mroczek (7., 70.), Zjawiński (30.), Zaklika (73.), Koziara (90.)
Broń: Kosiorek - Zborowski, Jagiełło, zawodnik testowany, Wrześniewski, Dias, Ambrozik, Goljasz, Bartosiak, Kowalczyk, Michalski. W drugiej odsłonie zagrali Machajek oraz pięciu testowanych zawodników.
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
