Mimo porażki, pierwszy sparing HydroTrucku Radom na plus W mocno okrojonym składzie wystąpił w pierwszym sparingu przed sezonem 2021/2022 Energa Basket Ligi HydroTruck Radom. Mimo tego mocno postawił w wyjazdowym meczu kontrolnym Legii Warszawa, a naprawdę niewiele zabrakło do premierowego zwycięstwa.
Z różnych względów w drużynie z Radomia nie wystąpili: Anthony Irealand, Filip Zegzuła i Aleksander Lewandowski. Nieobecny był także A.J. English, ale to akurat zrozumiałe, bo Amerykanin jeszcze nie zameldował się w Polsce.
Spotkanie miało różne fazy. Szybciej swe szeregi uporządkowali radomianie, wyszli na prowadzenie, ale Legia szybko odpowiedziała.
Najlepszy fragment HydroTruck zaliczył w trzeciej kwarcie, a dzięki serii 13:0 wyszedł na 10-punktowe prowadzenie.
Warszawianie odrobili i te straty, wyszli na prowadzenie tuż przed końcem, a wygrali dzięki rzutowi zza łuku niemal równo z syreną.
Z dobrej strony pokazał się w radomskich szeregach Mike Moore. Udany mecz zaliczył też Danilo Ostojić, nieźle grę prowadził Paweł Dzierżak, a po raz kolejny powiedzeniu, że "pesel to tylko liczba hołdował Daniel Wall.
HydroTruck po raz pierwszy zagrał pod wodzą trenera Marka Popiołka, któremu po raz pierwszy asystował Maciej Dudzik.
LEGIA WARSZAWA – HYDROTRUCK RADOM 83:80 (18:18, 27:23, 11:24, 27:15)
Legia: Muhammad-Ali Abdur-Rahkman 15, Dariusz Wyka 14, Benjamin Didier-Urbaniak 13, Josh Sharkey 12, Raymond Cowels 8, Łukasz Koszarek 8, Grzegorz Kamiński 6, Mohamed Abdelaal 3, Grzegorz Kulka 2, Szymon Kołakowski 2, Jakub Sadowski 0.
HydroTruck: Mike Moore 23, Danilo Ostojić 21, Paweł Dzierżak 11, Daniel Wall 10, Kacper Wydra 8, Norbert Ziółko 5, Maciej Żmudzki 2, Krystian Okrutny 0.
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|