Trudny weekend dla Bal Brothers w Poznaniu Po serii świetnych wyścigów na torach we Włoszech, pochodzący z Radomia bracia Bal mają za sobą trudny weekend podczas kartingowych zawodów Rok Cup Poland w Poznaniu.
11-letni Antoni Bal trzy z czterech biegów finałowych w klasie Junior Rok GP ukończył w punktowanej piętnastce, ale tym razem nie był w stanie przebić się do czołowej dziesiątki. Podopieczny obsługiwanej przez Motorsport Solutions ekipy Kratki.com całe zawody zakończył na piętnastym miejscu, z dorobkiem dziewięciu punktów, a w klasyfikacji generalnej sezonu po czterech rundach zajmuje czternastą lokatę, z sześcioma finiszami w pierwszej dziesiątce na dwanaście startów.
Punkty w obu niedzielnych biegach finałowych klasy Mini Rok wywalczył także drugi ze startujących w Poznaniu braci Bal. Dziewięcioletni Franciszek, po dwóch dyskusyjnych karach nałożonych przez sędziów, całe zawody zakończył jednak na dwudziestej pozycji. Po pechowej rundzie w Bydgoszczy i trudnym weekendzie w Poznaniu Franek spadł w klasyfikacji generalnej na dwudziestą lokatę. Dwudziesty ósmy jest jego brat bliźniak, Jan, który w miniony weekend nie brał jednak udziału w rywalizacji.
- To był nasz najtrudniejszy weekend wyścigowy w tym sezonie, co jest dla nas sporym zaskoczeniem, bo Bal Brothers pokazali niedawno świetne tempo i duże postępy w bardzo trudnych zawodach we Włoszech – mówi szef zespołu, Jakub Wysocki. – W Poznaniu brakowało nam tempa, ale mieliśmy też sporo pecha, szczególnie Franek, który w niedzielę otrzymał kary czasowe po incydentach spowodowanych przez innych zawodników. Wiemy, że potencjał naszych podopiecznych jest dużo większy, niż sugerują wyniki z ostatniego weekendu, dlatego z dużą motywacją i podniesionymi głowami jedziemy do Torunia na kolejne zawody.
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|