HydroTruck Radom uległ na inaugurację Czarnym Jeszcze na niewiele ponad 1,5 minuty przed zakończeniem inaugurującego sezon pojedynku w Energa Basket Lidze, HydroTruck Radom prowadził z Czarnymi Grupa Sierleccy Słupsk. Triumf padł jednak łupem gości...
Na inaugurację wszystko wydawało się wyglądać bardzo dobrze. Sztab szkoleniowy i organizacyjny HydroTrucku prezentował się wybornie w szykownych garniturach, nowy DJ "zarzucał" fajną muzę, no i przede wszystkim koszykarze gospodarzy weszli w mecz piekielnie dobrze. Zwłaszcza A.J. English i Mike Moore karcili niemiłosiernie gości, którzy zostawiali im za dużo miejsca.
Kiedy w drugiej kwarcie przewaga radomian sięgnęła 18. punktów, wydawało się, że niewiadomą pozostają jedynie rozmiary zwycięstwa miejscowych. A jednak to Czarni zaczęli nadawać ton wydarzeniom na parkiecie. Jeszcze przez dwie kwarty gra wyglądała na wyrównaną, ale to lider słupszczan Billy Garrett przejął kontrolę nad pojedynkiem.
Ostatnia odsłona widowiska, a zwłaszcza jej końcówka kompletnie nie wyszła HydroTruckowi, a nakręceni odribaniem strat goście, grali jak w transie. W efekcie nie tylko zniwelowali przewagę, ale zdołali przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę.
HYDROTRUCK RADOM - CZARNI GRUPA SIERLECCY SŁUPSK 80:83 (28:15, 17:19, 17:18, 18:31)
HydroTruck: English 27 (4), Moore 14 (2), Ireland 11 (1), Lewandowski 7 (1), Ostojić 4 oraz Krajlević 13, Dzierżak 2, Zegzuła 2, Zalewski 0, Wall 0.
Czarni: Garrett 32 (3), Beech 11 (2), Klassen 9, Young 6, Kucharek 5 (1) oraz Witliński 15, Musiał 2, Słupiński 2, Kulikowski 1, Kordalski 0.
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|