Porażka Energii Kozienice z Żyrardowianką Żyrardów Przykrej porażki na własnym stadionie doznała Enea Energia Kozienice. Przykrej, bo komplet punktów wywiozła z Kozienic niżej notowana Żyrardowianka Żyrardów. Dla Energii była to siódma przegrana w tym sezonie IV ligi.
Coraz trudniejsza staje się sytuacja w tabeli Energii. Zważywszy na fakt posezonowej reorganizacji, kozieniczanie muszą wygrywać, a już z takimi przeciwnikami jak Żyrardowianka - koniecznie.
Co ciekawe, podopieczni trenera Mariusza Sztobryna nie grają źle, ale mają problemy ze zdobywaniem bramek. Inna sprawa, że szkoleniowiec dość mocno rotuje składem, próbuje różnych rozwiązań, ale pożądanego efektu nie ma.
Mecz znów nie ułożył się po myśli Energii. Po kwadransie gry już trzeba było odrabiać straty, po tym jak do siatki trafił Paweł Jabłoński.
Gospodarze wyrównali w dobrym momencie, bo gola "do szatni" zdobył Bartłomiej Ksążek, ale cóż z tego skoro zaraz po przerwie Żyrardowianka znów wyszła na prowadzenie. Jak się potem okazało, Jan Bińczak ustalił wynik spotkania.
ENERGIA KOZIENICE - ŻYRARDOWIANKA ŻYRARDÓW 1:2 (1:1)
Bramki: Książek (44.) - Jabłoński (15.), Bińczak (48.)
Energia: Majos - Wasilewski, Piasek, Wołczyński, Nowosadko, Nowak (56. Majer), Więcek (66. Wroński), Czerwiński, Kołodziejczyk (59. Strzelczyk), Książek, Kucharczyk.
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|