 Broń Radom wywalczyła zwycięstwo Polonią Warszawa
Charakterem, walką, ambicją i niesamowitą determinacją błysnęła Broń Radom w starciu z faworyzowaną Polonia Warszawa. I wszystkie te cechy radomian zostały nagrodzone epickim zwycięstwem nad Czarnymi Koszulami. Brawo drużyna z N9!
Mecze Broni Radom z Polonią Warszawa mają swoją historię, są lubiane, zwłaszcza przez kibiców obu klubów, którzy się przyjaźnią. Na boisku sentymentów jednak nie ma, najczęściej jest walka na całego o ligowe punkty.
Tym razem spotkanie lepiej zaczęły Czarne Koszule. Po jednym z ataków i dośrodkowaniu na "piątkę" interweniować musiał Jakub Kosiorek, ale wobec dobitki Adama Pazio był już bezradny.
Potem warszawianie trafili jeszcze w słupek, a dobrą okazję do podwyższenia rezultatu zażegnał bramkarz gospodarzy.
W końcówce pierwszej połowy zaatakowała natomiast Broń, a najbliżej doprowadzenia do remisu był Jan Głowacki.
Drugą połowę, rewelacyjnie zaczęła Broń. Po pierwszym dośrodkowaniu, piłkę do bramki wepchnął Piotr Goljasz i wszystko zaczęło się niejako od nowa.
Nieco na ponad kwadrans przed końcem, radomianie znaleźli się w piłkarskim niebie. Prowadzenie, dał bowiem Broni Michał Kielak. Co jeszcze lepsze - taki wynik utrzymał się do końca spotkania.
BROŃ RADOM - POLONIA WARSZAWA 2:1 (0:1)
Bramki: Goljasz (46.), Kielak (74.) - Pazio (9.)
Broń: Kosiorek - Bartosiak, Wrześniewski, Kośmicki, Olszewski, Kielak, Dias, Kumoch, Głowacki (83. Zborowski), Elian (90. Kowalczyk), Goliasz.
Polonia: Brudnicki - Mikołajewski, Kluska (65. Pieczara), Paczuk, Pieńkowski (78. Niewiarowski), Roguski (78. Marcio), Kiczuk, Marciniec, Pazio, Wełna, Piątek.
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
