Koszmar przegranych końcówek HydroTrucku Radom trwa nadal... Na zaledwie kilkadziesiąt sekund przed końcem meczu, HydroTruck Radom stracił prowadzenie na rzecz Czarnych Słupsk, a ci nie oddali go już do końca i zgarnęli pełną pulę w starciu o punkty Energa Basket Ligi. Można posyłać gromy sędziom, ale i radomianie, a zwłaszcza Anthony Ireland podejmowali fatalne, finalne decyzje, a spudłowali też aż 11 rzutów wolnych w całym spotkaniu.
Arbitrzy na pewno nie pomogli, ale i HydroTruck sam nie dołożył też decydującej cegiełki do zwycięstwa. Oczywiście przegrywa drużyna, ale w Słupsku, swojego dnia nie miał na pewno wspomniany Ireland. Raz, że pudłował na potęgę (2-12 z gry), dwa, że w samej końcówce zdecydował się na kilka złych rozwiązań i to jemu zadrżała ręka kiedy spudłował dwa rzuty wolne na remis 84:84.
Zwalanie winy na jednego gracza byłoby rzecz jasna zbyt dużym uproszczeniem. Zespół z Radomia grał do pewnego momentu pewnie. W drugiej kwarcie miał nawet 13 punktów przewagi, a i w czwartej wciąż był z przodu i wydawało się, że kontroluje pojedynek. Hala Gryfii pomogła jednak gospodarzom. Presji krewkiej publiczności ulegli sędziowie, a nerwów na wodzy nie utrzymała radomska ławka co zaskutkowało dwoma faulami technicznymi w newralgicznych momentach.
Potem nastąpił pojedynek "trójek", który wygrali Czarni, podobnie jak cały mecz.
Ogromna szkoda tej porażki, bo HydroTruck był naprawdę bardzo bliski zwycięstwa. Trener Mihailo Uvalin miał plan na ten pojedynek. Zabrakło chłodnych głów i większej koncentracji na linii rzutów wolnych. Dlatego ta przegrana naprawdę boli..., bardzo boli.
GRUPA SIERLECCY CZARNI SŁUPSK - HYDROTRUCK RADOM 86:82 (16:23, 22:25, 25:15, 23:19)
Czarni: Beech 10 (1), Klassen 10 (2), Witliński 10 (1), Garrett 10, Jankowski 9 (3) oraz Lewis 22 (3), Young 6, Musiał 5 (1), Kulikowski 2, Słupiński 2.
HydroTruck: Ostojić 22 (1), Moore 17 (3), Ireland 8 (1), Zalewski 5 (1), Żmudzki 0 oraz Lewandowski 10 (2), Dzierżak 9, Hill 8 (2), Zegzuła 3 (1).
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|