Triumf Karola Kutyły na gali Babilon MMA 27 w Skierniewicach Na zwycięskie tory powrócił Karol Kutyła z Radomskiego Klubu Taekwondo podczas gali Babilon MMA 27 w Skierniewicach. Nasz wojownik pokonał Piotra Wróblewskiego, przez techniczny knockout w drugiej rundzie.
Karol Kutyła przechylił szalę zwycięstwa na swoją stronę, kiedy w drugim starciu zasypał rywala gradem ciosów na głowę i korpus, po czym sędzia przerwał pojedynek.
Wcześniej walka była wyrównana, a Wróblewski dążył do skracania dystansu i sprowadzenia do parteru. Karol Kutyła radził sobie i w poziomie bardzo dobrze, a już pod koniec pierwszej rundy, figter RKT zaatakował seriami ciosów z obu rąk.
Drugie starcie to już rosnąca z każdą sekundą przewaga Kutyły, który zamęczył swojego przeciwnika pod względem fizycznym. Wreszcie przyszedł czas na wspomniane ciosy na głowę i korpus, po których sędzia przerwał pojedynek ogłaszając zwycięstwo naszego wojownika przed czasem.
- Ta wygrana była dla mnie bardzo ważna. Bardzo ciężko do niej zasuwałem. Było więcej wyrzeczeń, bo obiecałem, że wrócę z jeszcze większym przytupem - stwierdził Karol Kutyła. - Moja ekipa krzyczała „brzuch, brzuch” i siadało to. W pewnym momencie w drugiej rundzie poczułem, że siadł ten prawy i Piotrek się przetoczył specjalnie, żeby bronić tego tułowia i czułem, że to jest mój moment. Piotrek jeszcze przetrzymał i dopiero łokciem dokończyłem tę robotę – opisywał scenariusz walki.
Przypomnijmy, że na poprzedniej gali, Karol Kutyła doznał porażki z Hubertem Lottą. Czy teraz czas na rewanż?
- Chciałbym, ale to zależy od federacji oraz od Huberta. Nie wiem czy mu to będzie na rękę. Dla mnie tamto starcie nie było na rękę, ale przyjąłem je. Bardzo, bardzo chciałbym się zrewanżować – odpowiedział fighter RKT Radom.
GAS
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|