 Radomiak podzielił się punktami z Jagiellonią na finał kolejki
W poniedziałkowy wieczór piłkarze Radomiaka na zakończenie 28. kolejki podzielili się punktami z Jegiellonią Białystok. Zieloni prowadzili już 2:0, ale ostatecznie goście zdołali wydrzeć im jeden punkt.
Dość dziwna była pierwsza połowa spotkania. Nieco bardziej aktywnie rozpoczęli ją goście, a gdy radomianie przenosili się na połowę rywali, brakowało pomysłu na wykończenie, jak chociażby w sytuacji Machado czy Abramowicza. Najlepszą okazję przed przerwą zmarnowali goście, gdy 37. minucie, Gual a za chwilę Romańczuk nie potrafili wykorzystać faktu, że Majchrowicz opuścił bramkę. Zemściło się to w ostatniej akcji pierwszej połowy, a zgromadzeni w poniedziałkowy wieczór fani Radomiaka, po strzale Abramowicza mogli wreszcie krzyknąć "gol"!
Na dobre gra rozkręciła się po przerwie. Warto było czekać kwadrans drugiej połowy, żeby obejrzeć akcję Mauridesa i Angielskiego. Ten drugi huknął niemal z linii pola karnego nie zostawiając golkiperowi rywali najmniejszych szans. Szkoda, że chwilę później piłki po uderzeniu Cariocy nie chwycił Majchrowicz, bowiem nakręceni tą sytuacją goście ruszyli ze zmasowanymi atakami i chwilę później wyrównali stan meczu.
W końcówce każda ze stron domagała się kilkakrotnie rzutu karnego, co potęgowało i tak napiętą atmosferę. Tomasz Musiał był jednak nieugięty. Ostatecznie więc pojedynek zakończył się podziałem punktów
RADOMIAK RADOM - JAGIELLONIA BIAŁYSTOK 2:2 (1:0)
Bramki: Abramowicz (44.), Angielski (60.) - Carioca (62.), Gual (67.).
Radomiak: Majchrowicz - Luizao, Silva, Rossi , Abramowicz, Leandro (79. Matos), Łukasik (79, Rondon), Nascimento (86. Sokół), Machado (68. Jo Santos), Maurides (86.Cele), Angielski.
Jagielloni: Alomerović - Pazdan, Nastić, Romanczuk, Mystkowski, Carioca, Olszewski, Struski, Tiru, Gual, Matysik.
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|
