PP: Pilicę sekundy dzieliły od finału... Gdy Bartosz Zawadzki w 87. minucie meczu wyprowadził Pilicę Białobrzegi na prowadzenie, wydawało się, że gospodarze zagrają w wielkim finale Pucharu Polski na szczeblu województwa. To był jednak dopiero początek ogromnych emocji, które happy endem zakończyły się dla rezerw Legii Warszawa.
Nie dość, że gospodarze stracili gola w doliczonym czasie gry, w dogrywce gonili wynik. Ba, robili to w ogromnym osłabieniu, bowiem w ostatnich minutach z boiska w sumie wyrzuconych zostało trzech graczy. Udało im się jednak doprowadzić do serii rzutów karnych, ale w nich skuteczniejsi okazali się Legioniści.
PILICA BIAŁOBRZEGI - LEGIA II WARSZAWA 2:2 (1:1, 0:0) pd., rzuty karne: 2:4
Bramki: Zawadzki (87.), Bykowski (120 + karny) - Mustafajew (90+2 karny), Kwiatkowski (93.).
Pilica: Adamczyk - Kencel, Żurawski, Walasek, Karasek (70. Klinicki), Pankowski (63. Uziębło), Rawski, Zawadzki, Michalski, Korczakowski, Winiarski (70. Muniak).
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|