Broń Radom bliska szczęścia, ale... jeszcze niepewna swego Już byli w ogródku, już witali się z gąską, ale... mecz trwa dopóki sędzia nie zagwiżdże po raz ostatni i dlatego Broń Radom wciąż jeszcze nie zapewniła sobie ligowego bytu. Niemniej, remis ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki przybliża radomian do wyznaczonego celu.
W pierwszej połowie lekką przewagę miał Świt, który częściej konstruował akcje ofensywne, ale bramki nie padły. Podobny obraz gry trwał przez kwadrans drugiej części gry, aż skuteczny atak przeprowadziła Broń. No może nie tyle przeprowadziła, co mądrze rozegrała rzut rożny, a wynik meczu otworzył Michał Kielak.
Radomianie nabrali wiatru w żagle, próbowali podwyższyć wynik spotkania, ale brakowało precyzji. Tą popisał się za to Jewhen Radionow, który w doliczonym czasie gry doprowadził do wyrównania.
BROŃ RADOM - ŚWIT NOWY DWÓR MAZOWIECKI 1:1 (0:0)
Bramki: Kielak (63.) - Radionow (90+1.)
Broń: Kosiorek - Kolasa, Wrześniewski, Goljasz, Kumoch, Bartosiak, Ramirez (46. Poręba), Kośmicki, Detrlatka, Kielak, Prikhna.
Świt: Wasilko - Cuch, H. Michalik, Tkaczyk Yampol, B. Michalik, Nawotczyński, Niesłuchowski, Basiuk (63. Radionow), Munik, Giżyński.
Foto: Sylwester Szymczak, Echo Dnia
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|