Nie żyje Henryk Kozieł, legendarny trener boksu w Broni Radom W wieku 91 lat zmarł Henryk Kozieł, legendarny trener pięściarzy Broni Radom. Wśród jego podopiecznych byli m.in. mistrzowie olimpijscy: Kazimierz Paździor z Broni, ale także: Jerzy Kulej, Marian Kasprzyk, czy „Czarodziej Ringu”, czyli brązowy medalista olimpijski, trzykrotny mistrz Europy Leszek Drogosz.
Tym, kim dla reprezentacji Polski był słynny Feliks „Papa” Stamm, tym dla Broni Radom był Henryk Kozieł. Obaj panowie znali się zresztą świetnie, bo Kozieł praktykował u Satmma, a w latach 60. Poprzedniego stulecia pracował z kadrą narodową, nic więc dziwnego, że pod jego skrzydłami umiejętności rozwinęło wielu znakomitych pięściarzy. To właśnie w tym okresie, Polska była światową potęgą boksu.
Odkąd trener Henryk Kozieł trafił do Radomia, odtąd zaczęły się pięściarskie sukcesy zawodników Broni. To pod jego wodzą radomski zespół awansował 1986 roku do ekstraklasy, a mistrzami Polski zostali później Sławomir Żeromiński i Jan Wałejko.
Legendarny trener, nawet gdy przeszedł na emeryturę, wciąż imponował świetną formą. Jeszcze podczas ubiegłorocznego Memoriału Kazimierza Paździora tryskał humorem i zadziwiał sprawnością fizyczną.
Przeżył wielu swoich podopiecznych. Dziś dołączył do nich w Królestwie Niebieskim, ale wśród żyjących na zawsze pozostanie w pamięci.
|