Forma w kratkę HydroTrucku Radom na turnieju w Krośnie Zwycięstwem i porażką zakończył się udział HydroTrucku Radom na Turnieju o Puchar Prezydenta Krosna. Truckersi pokonali pierwszego dnia gospodarzy - Miasto Szkła Krosno, a następnego w dość kiepskim stylu ulegli GKS-owi Tychy.
HydroTruck wciąż stabilizuje formę. W pierwszym meczu turnieju, przez długi czas prowadził wysoko z Miastem Szkła, ale "rozsypał się" w czwartej kwarcie i zwycięstwo zapewnił sobie dopiero po dogrywce. Radomianie imponowali w tym spotkaniu formą strzelecką, trafiając łącznie 15 "trójek".
Następnego dnia, graczom HydroTrucku, jakby zabrakło paliwa w baku. Owszem, nie było najgorzej w defensywie, ale już w ataku było słabiutko. Na swoim poziomie punktowym zagrał jedynie Kaheem Ransom, a dobrze, że dwucyfrowe wyniki dali rezerwowi: Norbert Ziółko i Daniel Wall, bo mogłoby się skończyć bardzo dotkliwą porażką.
W każdym razie, przed zespołem trenera Roberta Witki wciąż wiele pracy, bo dyspozycja jest jeszcze daleka od optymalnej.
MIASTO SZKŁA KROSNO – HYDROTRUCK RADOM 83:86 (11:18, 24:22, 9:18, 29:15, d. 10:13)
HydroTruck: Ransom 20 (3), Zegzuła 16 (4), Patoka 13 (1), Jeszke 11 (1), Sowa 6 (2) oraz Olender 6 (2), Pietras 6, Zalewski 5 (1), Wall 3 (1), Ziółko 0.
HYDROTRUCK RADOM – GKS TYCHY 58:67 (9:14, 19:23, 22:16, 9:14)
HydroTruck: Ransom 21 (2), Zegzuła 6, Jeszke 3 (1), Patoka 3 (1), Sowa 0 oraz Ziółko 12 (3), Wall 10 (1), Pietras 2, Olender 1, Zalewski 0.
|