Antoni Bal o włos od zwycięstwa w Lonato Radomianin rozpoczął kartingowy sezon 2023 od czwartego miejsca w zawodach Rok Cup Winter Trophy na legendarnym, włoskim torze w Lonato, gdzie w niedzielę o włos rozminął się ze zwycięstwem w debiucie w nowej dla siebie kategorii. Świetny początek tegorocznej rywalizacji ma za sobą także młodszy z reprezentujących barwy Kratki.com i zespół Parolin Poland braci, Franciszek.
Antoni Bal, który w grudniu otrzymał od Polskiego Związku Motorowego powołanie do Kadry Narodowej w kartingu, w Lonato zdominował rywalizację w klasie Expert Rok. Trzynastolatek wygrał wszystkie trzy biegi kwalifikacyjne i do niedzielnego finału startował z pierwszego pola w międzynarodowej stawce znacznie starszych i bardziej doświadczonych rywali. Prowadził przez 12 z 20 okrążeń, a następnie stoczył widowiskową walkę o zwycięstwo, które dowiózł do mety z przewagą sześciu dziesiątych sekundy nad doświadczonym kartingowcem, rajdowcem i kierowcą wyścigowym z Czech, Martinem Hudicem.
Niestety, młody radomianin otrzymał od sędziów pięciosekundową karę za delikatnie wgnieciony podczas walki, przedni zderzak i został sklasyfikowany na czwartym miejscu, tuż za podium. W Lonato Antoni pokazał jednak, że będzie w tym roku w stanie regularnie walczyć w czołówce.
Świetny weekend w Lonato ma za sobą także młodszy z braci, dziesięcioletni Franciszek, który wszystkie biegi kwalifikacyjne klasy Mini kończył w pierwszej szóstce, dzięki czemu do wielkiego finału startował z jedenastej pozycji w stawce 34 zawodników z całego świata. Po rewelacyjnym starcie młody radomianin natychmiast awansował na piąte miejsce, o które walczył przez cały, liczący dwanaście okrążeń wyścig, ostatecznie mijając linię mety na szóstej lokacie, mniej niż cztery sekundy od podium.
Start w Lonato był dla braci Bal inauguracją intensywnego sezonu 2023, w trakcie którego Antoni i Franciszek wystartują w barwach ekipy Parolin Poland i Kratki.com zarówno w polskiej jak i we włoskiej edycji serii Rok Cup, a także w Kartingowych Mistrzostwach Polski. Przed nimi jeszcze potencjalnie aż 21 weekendów wyścigowych, z których najbliższy już w połowie marca na włoskim torze Franciacorta.
– Awans do klasy Expert Rok oznacza walkę z jeszcze bardziej doświadczonymi rywalami, ale w Lonato zaczęliśmy sezon od mocnego akcentu, a ja przez cały weekend byłem w czołówce – mówi Antoni Bal. – Zwycięstwo w finale było na wyciągnięcie ręki, ale karting to sport kontaktowy i kary za tzw. wbity zderzak zdarzają się dość często. Najważniejsze, że dobrze odnalazłem się w nowej stawce i razem z zespołem jestem w stanie walczyć w czołówce.
– Od samego początku weekendu miałem szybkie tempo, dobrze czułem się na torze i sprawnie przebijałem się do pierwszej szóstki w biegach kwalifikacyjnych – dodaje Franciszek Bal. – Po świetnym starcie w finale od razu awansowałem na piąte miejsce, o które toczyliśmy następnie bardzo zaciętą walkę w sporej grupie zawodników. Co prawda sprawiło to, że pierwsza czwórka nieco nam odjechała, ale po bardzo udanym weekendzie w Lonato jestem pewien, że razem z zespołem nieraz powalczymy w tym roku o podium.
|