Pilica Białobrzegi wywalczyła pierwszy triumf wiosną Działo się w sobotnie popołudnie w Białobrzegach. W czwartej odsłonie piłkarskiej wiosny piłkarze Pilicy pokonali Pelikan Łowicz, chociaż mecz kończyli w osłabieniu.
W spotkaniu z Pelikanem z różnych powodów nie mogli zagrać Patryk Walasek, Bartłomiej Niedziela, Mateusz Krawczyk i Piotr Drabik. Może i miało to wpływ na to, że gospodarze nie potrafili osiągnąć wyraźnej przewagi. Zarówno jednak snajperzy gospodarzy, jak i gości aż do 67. minuty nie byli w stanie pokonać golkiperów. Wówczas Aleksander Stawiarz zagrał dokładną piłkę do Damiana Winiarskiego, a ten fantastycznym uderzeniem w długi róg umieścił futbolówkę w siatce.
Pelikan rzucił się do odrabiania strat, a to dało nieco więcej miejsca gospodarzom w ofensywie i pozwoliło na większą finezję w tych poczynaniach. Wykorzystali to kilka minut później, a po raz kolejny w odpowiednim miejscu znalazł się popularny „Winiar”.
W 82 minucie drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został Wiktor Żurawski. Nawet gra w osłabieniu nie miała jednak wpływu na wynik i Pilica odniosła pierwsze zwycięstwo w rundzie wiosennej.
PILICA BIAŁOBRZEGI – PELIKAN ŁOWICZ 2:0 (0:0)
Bramki: Winiarski (68., 77.)
Pilica: Adamczyk – Uziębło, Wiatrak, Żurawski, Kencel, Michalski (88. Świątek), Gliński (71. Zawadzki), Grober (56. Dohojda), Wojtysiak, Winiarski (88. Bućko), Stawiarz (71. Rudnicki).
Pelikan: Wlazłowski, Borkała, Woliński, Dwórzyński, Pawlicki, Kacperski, Pomianowski, Sójka, Falkowski, Garnysz, Sołtysiński.
|