Broń znów goniła, ale w boju ze Świtem Nowy Dwór zabrakło jej czasu Na trudnym terenie w Nowym Dworze Mazowieckim wyższość miejscowego Świtu musieli zmuszeni byli uznać piłkarze radomskiej Broni, chociaż ich pogoń za wynikiem po raz kolejny wzbudziła uznanie.
To nie była najlepsza godzina radomskiej Broni. Gospodarze udowadniali swoją przewagę zarówno w organizacji gry, jak i skuteczności. Broniarze dopięli swego dopiero na pół godziny przed zakończeniem i chociaż dzielnie walczyli o odmianę losów pojedynku, stwarzali sobie okazje, tuż przed końcem zdobyli kontaktowego gola, tym razem wywalczyć punktu im się nie udało...
ŚWIT NOWY DWÓR MAZOWIECKI – BROŃ RADOM 3:2 (2:0)
Bramki: Kamiński (20.), Sosnowski (32. karny, 49.) – Szymczak (61.), Kielak (90. karny)
Świt: Kot – Kamiński, Cuch, Zborowski, Broda, Michalik, Gajewski, Yampol, Radionov, Basiuk, Sosnowski.
Broń: Kosiorek – Kmiecik, Knap (52. Grudzień), Wrześniewski, Szymczak (75. Mydłowiecki), Odolak (75. Goljasz), Kobiera (52. Partyka), Derlatka, Kielak, Jakubiec, Reid (52. Nowak)
|