Radomiak zremisował z mistrzem Polski Nie lada wyzwanie, bo konfrontacja z mistrzem Polski, ćwierćfinalistą Ligi Konferencji Europy rysowała się przed piłkarzami Radomiaka i debiutującym na ławce szkoleniowej Zielonych trenerze, którym przed tygodniem został Constantin Galca. Jeden wywalczony punkt może okazać się kluczowym w batalii o utrzymanie
Ależ otwarcie przeżyli fani w Radomiu. Najpierw, po strzale Sousy już w 20. sekundzie Lech mógł prowadzić. Skuteczna interwencja Dawida Abramowicza sprawiła, że futbolówka odbiła się od poprzeczki. W 9. minucie, po świetnie wykonanym rzucie wolnym i strzale Rochy to jednak Zieloni cieszyli się z otwarcia wyniku.
Radomiak prezentował się przyzwoicie, chociaż o jego występie jako porywającym raczej nie można powiedzieć. A w miarę zbliżania się końca pojedynku, to Lechici wykazywali się większym animuszem w drodze do zdobycia gola. W końcu, w 84. minucie doskonale w polu karnym zareagował Artur Sobiech, wyrównał stan rywalizacji i ustalił jej wynik.
RADOMIAK RADOM – LECH POZNAŃ 1:1 (1:0)
Bramki: Rocha (9.) – Sobiech (84.)
Radomiak Kobylak - Jakubik, Luizao, Cestor, Abramowicz, Semedo (71. Pik), Donis (87. Nowakowski), Alves, Castaneda (80. Sarmiento), Machado (71. Cayarga), Rocha.
Lech: Bednarek - Czerwiński (64. Pereira), Dagerstal, Milić, Douglas, Skóraś (74. Ba Loua), Murawski (64. Kvekveskiri), Karlstrom (74. Amaral), Sousa, Velde, Sobiech.
|