|   On-line: 38



 
Domowa inauguracja Pilicy Białobrzegi na remis, a szkoda...
Inaugurację przed własną publicznością w obecnym sezonie III ligi zaliczyła w sobotnie popołudnie Pilica Białobrzegi. Mocno przebudowany zespół Gęsiarzy zremisował z Wartą Sieradz. Punkt trzeba szanować, choć niedosyt pozostał, bo Pilica straciła wyrównującą bramkę tuż przed końcem pojedynku.


Mocno mieszane uczucia można mieć po tym spotkaniu. Pilica miała swoje dobre momenty, ale miała też słabe. Długo prowadziła, ale piłkę meczową miała Warta, a ściślej Przemysław Kita, który w doliczonym czasie gry spudłował strzelając z kilku metrów na bramkę. Dwie minuty wcześniej nie pomylił się w identycznej sytuacji, doprowadzając wówczas do remisu.

Mecz lepiej rozpoczęli goście. Atakowali śmielej, wygrywali środek pola, sporo zamieszania w szerach Pilicy wprowadzał Shingo Koreeda. Jakichś bardzo klarownych sytuacji Warta jednak nie stwarzała, a z biegiem czasu Pilica zaczęła poczynać sobie coraz śmielej i to ona miała najlepszą okazję do objęcia prowadzenia - Oskar Wojtysiak przeniósł jednak piłkę nad poprzeczką przy uderzeniu z około 10. metrów.

Po przerwie do ofensywy przeszli Gęsiarze. Wspomniany Wojtysiak najpierw nie trafił w światło bramki mając przed sobą jedynie golkipera goście, chwilę później trafił w słupek, ale w przy trzeciej sytuacji już się nie pomylił pakując piłkę do siatki z bliskiej odległości.
Pilica grała dość pewnie, przeszła na ustawienie bardziej defensywne, szukając kolejnych szans w kontrach. W końcówce meczu, gospodarzy jednak "odcięło". Kacper Kacprzycki sam poprosił o zmianę, nieźle poczynający sobie wcześniej Nicolas Dohojda musiał zejść, bo słaniał się na nogach, podobnie było z Janem Głowackim.

Warta czując przewagę fizyczną, przeszła do natarcia. Gol wisiał w powietrzu, ale kolejne minuty mijały. Wreszcie tuż przed końcem, obrońcami Pilicy zakręcił jak młynkiem Jakub Piela, wyłożył piłkę Kicie, a ten stojąc tyłem do bramki zdołał się odwrócić i nieatakowany przez nikogo pewnie umieścił piłkę w siatce.
Ostatnie minuty były dość szczęśliwe dla Pilicy i to dlatego, mimo ponad półgodzinnego prowadzenia, białobrzeżanie muszą ten punkt uszanować.

PILICA BIAŁOBRZEGI - WARTA SIERADZ 1:1 (0:0)
Bramki:
Wojtysiak (57.) - Kita (89.)
Pilica: Jerke - Kacprzycki (78. Cegiełka), Walasek, Kapela, Chojczak, Dohojda (73. Sokół), Zawadzki, Michalski, Głowacki (85. Świątek), Zborowski, Wojtysiak.

GRZEGORZ STĘPIEŃ
Data: 2023-08-12 10:46:11 | Kategoria: Piłka Nożna / 3 liga | Odwiedzin: 1652
 





Podobnie jak w życiu "nie samym chlebem żyje człowiek" tak i my nie skupiamy się wyłącznie na sporcie. Teatr, kino, muzyka, rozrywka... także są nam bliskie. +wiecej

Nowa miotła już w Czarnych Radom 23-10-2024
 
Czarni Radom chwilowo bez trenera 23-10-2024
 
Radomianin brązowym medalistą mistrzostw Europy w boksie! 23-10-2024
 
Tylko jeden punkt Radomki we Wrocławiu 23-10-2024
 
Ruta i Lenart zakończyli sezon Super Finałem 22-10-2024
 
Młodzi klasycy Olimpijczyka najlepsi w zmaganiach makroregionu 22-10-2024
 
Niezwykle ważny triumf Radomiaka nad Puszczą Niepołomice 21-10-2024
 
Koszmarna niedziela Czarnych Radom 20-10-2024
 
IV liga: Znów charakter Oskara Przysucha, Pilica Białobrzegi bez przełamania 20-10-2024
 
HydroTruck przegrał niemal wygrany mecz 19-10-2024
 
V liga: Energia liderem, Proch za ciosem, pierwszy raz Drogowca [TABELA] 19-10-2024
 
Warka wygrała w Lipsku, Jodła liderem, - 11. kolejka Ligi Okręgowej [TABELA] 19-10-2024
 
Pierwszy wyjazdowy triumf Broni Radom w sezonie 19-10-2024
 
APR Radom rozbił na wyjeździe Hanball Warszawa 19-10-2024
 
Shaocong Wu w Radomiaku 18-10-2024
 



Copyright 2008 - 2012 RadomSport.pl