Zwycięstwo Radomiaka nad Wartą przy komplecie publiczności Hasło "Sold Out" dotyczące oczywiście dostępności biletów na mecz PKO Bank Polski Ekstraklasy pomiędzy Radomiakiem Radom, a Wartą Poznań pojawiło się już długo pierwszym gwizdkiem sędziego Marcina Kochanka. I kibice doczekali się aż pięciu bramek, a że trzy z nich zdobył Radomiak, zdobył pierwsze zwycięstwo na stadionie im. Braci Czachorów przy Struga 63.
Niestety, na ostatnim treningu kontuzji doznał lider Radomiaka Roberto Alves co wykluczyło go z gry. W jego miejsce, w wyjściowym składzie pojawił się Luizao.
Początek meczu był dla Radomiaka wymarzony. Do piłki wystrzelonej z pola karnego Warty dopadł Christos Donis, uderzył ze znacznej odległości, a futbolówka niczym pocisk poszła w okienko i ugrzęzła w siatce.
Potem działy się rzeczy dziwne, bo najpierw sędzia przerwał mecz - bo nie działał VAR (brak prądu) - a jak już zadziałał to sędzia sprawdził sytuację z pola karnego Radomiaka i podyktował "jedenastkę" dla Warty. Pewnem egzekutorem okazał się Kajetan Szmyt.
Radomiak odpowiedział błyskawicznie. Prawą stroną uciekł Lisandro Semedo, świetnie dośrodkował, a Pedro Henrique główkował idealnie w światło bramki i dał prowadzenie gospodarzom.
Radomiak powinien wyrównać w 68. minucie, kiedy po konsultacji VAR, sędzia podyktował rzut karny dla gospodarzy. Niestety, Henrique nie wcelował w bramkę "z wapna".
Druga połowa rozpoczęła się źle dla Radomiaka. Warta przepuściła atak i od razu z powodzeniem. Wprowadzony w przerwie Dario Vizinger) wyrównał stan meczu.
RADOMIAK RADOM – WARTA POZNAŃ 3:2 (1:0)
Bramki: Donis (4.), Henrique (22.), Rocha (90+7.) - Szmyt (20.), Vizinger (48.)
Radomiak: Posiadała - Grzesik, Cichocki, Rossi, Abramowicz, L. Semedo, Donis (63. Kaput), Luizao, Wolski (88. Castaneda), Machado (63. E. Semedo), Henrique (82. Rocha).
Warta: Grobelny - Bartkowski, Kiełb (67. Maenpaa), Stavropoulos (60. Pleśnierowicz), Żurawski (46. Vizinger), Szmyt, Luis (79. Kopczyński), Kupczak, Borowski (79. Matuszewski), Savić, Zrelak.
GRZEGORZ STĘPIEŃ
|