|   On-line: 44



 
Pilica Białobrzegi przegrała na własne życzenie z Legionovią Legionowo
Prowadziła, grała przez ponad godzinę z przewagą jednego zawodnika, a jednak Pilica Białobrzegi przegrała z Legionovią Legionowo. Szkoda, bo rywal był z pewnością w zasięgu "biało-czerwonych", a strata dwóch bramek w końcówce meczu boli szczególnie.


Zawsze kiedy w drużynie rywala dochodzi do zmiany trenera, a Legionovię Legionowo objął przed tym meczem Marcin Broniszewski, gra się ciężko. I pierwsze minuty meczu nie wyglądały, jakby Pilica miała wygrać to spotkanie. Oczywiście taka była taktyka, ale to goście mieli optyczną przewagę.

To jednak Pilica zdobyła bramkę, kiedy do dobrego dośrodkowania wyszedł Jan Głowacki i sprytnym strzałem umieścił piłkę w siatce. Po pół godzinie gry, miała miejsce sytuacja, która ustawiła mecz. Z niewiadomych przyczyn, prawie na połowę boiska wyszedł bramkarz Legionovii Paweł Błesznowski i powalił na ziemię Oskara Wojtysiaka, który przejął tzw. piłkę na kontrę. Sędzia bez wahania pokazał golkiperowi przyjezdnych czerwoną kartkę i Pilica zaczęła grać w przewadze jednego zawodnika. Na dodatek plac gry musiał opuścić piłkarz z pola, a do bramki wszedł Jakub Grzegorzewski.

W 70. minucie Pilica miał idealną okazję do podwyższenia rezultatu wychodząc z kontrą dwóch na jednego, ale Jan Głowacki dograł do znajdującego się na spalonym Oskara Wojtysiaka i mimo, że ten zdobył gola, to sędzia słusznie go nie uznał.

Białobrzeżanie chyba za bardzo skupili się na "trzymaniu" wyniku, bo z minuty na minutę, Legionovia coraz śmielej przechodziła do przodu. Aż stało się. Dograną w pole karne dzióbnął Dariusz Zjawiński, kierując piłkę do bramki obok zdezorientowanego Michała Jerke.

Pilica stanęła, a Legionovia poczuła krew. Po jednej z kontr, znów dogranie w pole karne na gola zamienił Dawid Papazjan. Gospodarze dążyli jeszcze do wyrównania, strzał Kacpra Kacprzyckiego cudem wybił bramkarz gości, ale koniec końców trzy punkty pojechały do Legionowa.

PILICA BIAŁOBRZEGI - LEGIONOVIA LEGIONOWO 1:2 (1:0)
Bramki:
Głowacki (25.) - Zjawiński (81.), Papazjan (86.)
Pilica: Jerke - Kacprzycki, Walasek, Kapela, Zborowski, Chojczak (89. Piasek), Michalski, Zawadzki, Dohojda, Wojtysiak, Głowacki.

GRZEGORZ STĘPIEŃ
Data: 2023-08-23 18:34:47 | Kategoria: Piłka Nożna / 3 liga | Odwiedzin: 1429
 





Podobnie jak w życiu "nie samym chlebem żyje człowiek" tak i my nie skupiamy się wyłącznie na sporcie. Teatr, kino, muzyka, rozrywka... także są nam bliskie. +wiecej

Klasa A: Akcja Jastrzębia i LZS Magnuszew wygrały na zakończenie jesieni 16-11-2024
 
IV liga: Wyjazdowe porażki Oskara Przysucha i Pilicy Białobrzegi 16-11-2024
 
V liga: Energia o awans, imponujący finisz Drogowca [TABELA] 16-11-2024
 
Arcyciekawie po ostatnim akordzie jesieni w Tymex Lidze Okręgowej 16-11-2024
 
Tenisista AT Masters wystąpił w kadrze Polski na Majorce 16-11-2024
 
Remis Broni Radom na zakończenie rundy jesiennej 15-11-2024
 
Gminna Rada Sportu w nowym składzie 15-11-2024
 
PIŁKARSKI ROZKŁAD JAZDY NA WEEKEND (15-17 listopada) 14-11-2024
 
HydroTruck przełamał się w boju z Kociewskimi Diabłami 13-11-2024
 
Radomka w II rundzie Pucharu CEV! 13-11-2024
 
Tekst hymnu Drogowca Jedlińsk gotowy, pozostała melodia 13-11-2024
 
Super Sprint zagościł na radomskim torze 13-11-2024
 
Wiktoria Wojtyła ze złotem mistrzostw Polski 13-11-2024
 
Blisko pół tysiąca osób na Biegu i Marszu Niepodległości 12-11-2024
 
Jodła Jedlnia-Letnisko mistrzem jesieni w Tymex Lidze Okregowej! [TABELA] 10-11-2024
 



Copyright 2008 - 2012 RadomSport.pl