Trzynastka mocno pechowa dla Drogowca Jedlińsk Miłe złego początki zaliczył Drogowiec Jedlińsk w wyjazdowym meczu 13. kolejki IV ligi z Mazovią Mińsk Mazowiecki. Beniaminek z Jedlińska szybko objął prowadzenie, ale potem aż sześć razy musiał wyjmować piłkę z siatki i doznał 13. porażki w obecnym sezonie.
Mecz był debiutem Piotra Wątorskiego w roli trenera Drogowca. I początkowo wydawało się, że efekt „nowej miotły” może nawet zadziałać, bo Patryk Szubiński wykorzystał pierwszą sytuację bramkową i goście objęli prowadzenie.
Radość przyjezdnych nie trwała jednak długo. Kilka minut później rzut karny dla Mazovii wykorzysta Sebastian Kaczyński, a w szybkim czasie, prowadzenie miejscowym dał Wojciech Trochim.
Wynik wciąż był otwarty, ale tuż przed przerwą, najpierw Mateusz Bienias, a już w doliczonym czasie gry Sebastian Kaczyński dali bramki gospodarzom i jako to się mówi – było praktycznie po meczu.
Druga połowa była o wiele spokojniejsza, trenerzy obu zespołów dokonali licznych zmian, ale bramki padały wyłącznie dla Mazovii. Kwadrans przed końcem na listę strzelców wpisał się Miłosz Przybecki, a wynik meczu ustalił Michał Bondara.
MAZOVIA MIŃSK MAZOWIECKI – DROGOWIEC JEDLIŃSK 6:1 (4:1)
Bramki: Kaczyński (14. – karny, 45+2.), Trochim (21.), Bienias (45.), Przybecki (76.), Bondara (83.)
Drogowiec: Król – Nowakowski (46. Dobosz), Kobza, Mortka, Lech, Woźniak (86. F. Wojciechowski), Kharchuk, Kołodziejczyk (57. Zając), Rogoliński (71. Bielawski), Kucharczyk (67. Grudziński), Szubiński (81. Sułecki)
RASPO
|