Pechowa porażka Oskara Przysucha na zakończenie jesieni Przegrywając u siebie, a ściślej na gościnnym stadionie w Szydłowcu, Oskar Przysucha nie zapewnił sobie spokojnej zimy w IV lidze. Porażka boli, bo zwycięską bramkę, Mazur Karczew zdobył w mocno doliczonym czasie gry, na dodatek z rzutu karnego.
OSKAR PRZYSUCHA - MAZUR KARCZEW 1:2 (1:1)
Bramki: Czarnota (39.) - Zboina (15.), Staluszka (90+6. - karny)
Oskar: Wieczorek - Bojanowicz, Moskwa, Solomon, Kornacki, Knap, Machajek, Obuch, Czarnota, Dorożyński (85. Kołtunowicz), Trukhan.
Mazur: Cybulko - Kowalczyk (65. Avu), Łukasik (77. Szczepański), Zawal, Kwaśniczko, Staluszka, Bąk, Zboina, Spychaj, Kozakiewicz (71. Włoch), Grunt (75. Raszka).
|