Drogowiec Jedlińsk wywalczył pierwszy punkt w sezonie! Już kilkakrotnie blisko byli zdobycia pierwszych punktów w rozgrywkach czwartej ligi piłkarze Drogowca Jedlińsk. Kolejnej szansy szukali w wyjazdowej konfrontacji z Józefovią Józefów i o mały włos nie zgarnęli kompletu "oczek". Remisowe spotkanie kończyli z dużym niedosytem...
Zarówno jesienią, jak i przed tygodniem, piłkarze Drogowca mieli szansę na podniesienie z murawy pierwszych punktów. Często jednak brakowało im szczęścia. I teraz też go trochę zabrakło, bo pełna pula była bardzo blisko.
Pierwsza połowa była dość wyrównana, ale więcej z gry miał zespół z Jedlińska. Własną bramkę zabezpieczał skutecznie, także, że gospodarze nie stworzyli w zasadzie żadnej klarownej sytuacji do zdobycia gola. Drogowiec za to groźnie kąsał, choć też nie miał właściwie "setek".
W każdym razie, po przeszło pół godzinie gry i egzekwowanym rzucie rożnym, piłka znalazła się pod nogami Jakuba Świątka< a ten choć lewonożny, niezwykle precyzyjnie przymierzył prawą nogą i piłka ugrzęzła w siatce.
Józefovia ruszyła do natarcia dopiero po przerwie, ale niewiele z tej optycznej przewagi wynikało. Na dodatek w 70. minucie, Mykolę Kharchuka brutalnie sfaulował Łukasz Uthke-Nowak, wykluczył jedlińszczanina z gry, a jak się okazało również siebie, bo za drugą żółtą kartę, obrzejrzał czerwoną i musiał opuścić boisko.
Drogowiec czyhał na kontry i miał szanse na zamknięcie meczu, ale zabrakło zdecydowania i precyzji.
Ambicja Józefovii, która dążyła do zdobycia bramki została nagrodzone niedługo przed końcem, bo Adrian Kobza zahaczył przeciwnika w polu karnym i sędzia podyktował "jedenastkę", która wykorzystał Piotr Grober.
- Zdobyliśmy pierwszy punkt w sezonie, na dodatek na wyjeździe, ale jestem zły, bo powinniśmy cieszyć się ze zwycięstwa. Zresztą wystarczy spojrzeć na moich piłkarzy - w każdym gotuje się sportowa złość. Mamy duży niedosyt, ale walczymy dalej - stwierdził po meczu trener Drogowca Piotr Wątorski.
JÓZEFOVIA JÓZEFÓW – DROGOWIEC JEDLIŃSK 1:1 (0:1)
Bramki: Grober (87. – karny) – Świątek (32.)
Drogowiec: Samb - Kobza, Kolecki, Mortka, Wieczorek, Dobosz, Woźniak (88. F. Wojciechowski), Świątek (87. Nowakowski), Kharchuk (71. Kołodziejczyk), Zenik (88. Bielawski), Szubiński (81. Niewczas).
RASPO
|