Oskarowi Przysucha żaden rywal niestraszny Kolejny faworyt stracił punkty w boju z Oskarem Przysucha. Podopieczni Łukasza Wiśnika zremisowali z wiceliderem - Hutnikiem Warszawa.
Kolejną solidną porcję pochlebnych recenzji zebrali piłkarze Oskara Przysucha. Nie pękają przed nikim, a dokładając do tego sportowe umiejętności, po raz kolejny udowodnili, że zasługują na utrzymanie. Tym razem, co prawda nie udało im się pokonać bramkarza rywali, ale zagrali "na zero" z tyłu, dzięki czemu cieszą się z wywalczonego punktu.
OSKAR PRZYSUCHA - HUTNIK WARSZAWA 0:0
Oskar: Wieczorek - Bojanowicz, Moskwa, Machajek (80. Solomon), Wicik, Pankowski (70. Grudzień), Dorożyński, Czarnota, Bogołębski (90. Obuch), Nogaj, Jaczewski (46. Kołtunowicz).
|