Radomiak poległ z Zagłębiem Lubin. Nie brakowało gorzkich słów... Pojedynek z Zagłębiem Lubin dla piłkarzy Radomiaka miał stanowić okazję do rehabilitacji po ostatnich wyjazdowych blamażach z ŁKS Łódź i Koroną Kielce. Po czwartej straconej bramce, ci kibice, którzy zostali jeszcze na trybunach krzyknęli: "Co wy robicie! Wy Radomiaka hańbicie...". Zieloni w końcówce zmniejszyli rozmiary porażki, ale po raz kolejny zeszli z murawy jako przegrani...
Nawet do końca pierwszej połowy spotkania nie wytrzymała część kibiców, która wybrała się w niedzielę na stadion przy ul. Struga. Nic jednak dziwnego, skoro Zieloni przegrywali po niej już 0:3. Gromami defensorów Radomiaka razili nie tylko snajperzy teamu z Lubina. Siedzący obok nas komentatorzy relacjonujący spotkanie dla telewizji, po drugiej i trzeciej bramce wyśmiewali zagrania obrońców radomskiego teamu, określając je najdelikatniej mówiąc mianem amatorskich...
Chwilę po zmianie stron Vagner Diaz wlał nadzieję na skuteczną pogoń Zielonych, ale nie minęło 120 sekund, gdy Dawid Kurminowski dobił do hat tricka. Wtedy z trybun popłynął okrzyk: "Co wy robicie! Wy Radomiaka hańbicie...". Rywale nieco spuścili z tonu, a Zieloni w ostatnim kwadransie zmniejszyli rozmiary porażki, ale komplet punktów zgarnęli "Miedziowi".
RADOMIAK RADOM – ZAGŁĘBIE LUBIN 3:4 (0:3)
Bramki: Vagner (51.), Grzesik (74.), Abramowicz (86.) – Kurminowski (20., 39., 53.), Ławniczak (30.)
Radomiak: Kobylak – Grzesik, Rossi, Cichocki, Abramowicz, Peglow (46. Donis), Kaput (71. Leandro), Luizao (46. Vusković), Wolski, Machado (46. Vagner), Jardel (71. Okoniewski).
Zagłębie: Dioudis - Kopacz, Ławniczak, Makowski, Chodyna, Dąbrowski, Grzybek, Mróz (73. Pieńko), Kłudka, Wdowiak (80. Pueca), Kurminowski.
|