Mega ważne zwycięstwo Oskara Przysucha w Raszynie Naprawdę blisko bezpiecznego utrzymania w IV lidze jest Oskar Przysucha, który w przeciągu czterech dni zdobył drugi komplet punktów. Podopieczni trenera Łukasza Wiśnika sięgnęli teraz po wyjazdowe zwycięstwo z KS Raszyn, zapewniając sobie radosną majówkę i awans w ligowej tabeli.
To było trudne spotkanie, ale zakończone happy endem, czyli takie, które w niebywały sposób cementuje ekipę, podnosi morale i wprowadza znakomitą atmosferę.
Długo utrzymywał się wynik bezbramkowy, a na dodatek gospodarze dostali rzut karny w 69. minucie. Świetnie w przysuskiej bramce spisał się jednak Paweł Wieczorek, który obronił strzał Pawła Pulkowskiego.
Oskar przycisnął i zadał decydujące trafienia w ostatnim kwadransie pojedynku. Najpierw rezultat otworzył Patryk Czarnota, a tuż przed końcem mecz zamknął Maciej Knap.
KS RASZYN - OSKAR PRZYSUCHA 0:2 (0:0)
Bramki: Czarnota (77.), Knap (87.)
Oskar: Wieczorek - Bojanowicz (72. Kornacki), Machajek, Moskwa, Wicik, Grudzień (54. Jaczewski), Czarnota (88. Solomon), Obuch (60. Kołtunowicz), Janik (90. Mazurkiewicz), Nogaj, Knap.
|