|   On-line: 24



 
Radomiak nie pękł przed Legią i bezlitośnie ją wypunktował!
Najpierw był laserowy show i muzyczna uczta na stadionie przy ulicy Struga, a następnie sprawy w swoje ręce wzięli piłkarze Radomiaka. Co prawda, znów musieli gonić wynik, ale po profesorsku wypunktowali stołeczną Legię...

Radomiak mecz z Legią rozpoczął dość niepewnie, co goście, a konkretnie Bartosz Kapustka, wykorzystali już przy pierwszej okazji. Pierwszy kwadrans w ogóle był pełen chaosu, ale to radomianie zaczęli pierwsi go ogarniać, udowadniając, że ubiegłotygodniowy dobry, chociaż zakończony porażką występ w Zabrzu, nie był przypadkiem. Legioniści tymczasem sprawiali wrażenie, jak gdyby zupełnie nie mieli pomysłu na ten pojedynek. Zieloni sprawiali defensywie gości z każdą kolejną akcją coraz więcej problemów. Aż w końcu po indywidualnym rajdzie Osvaldo Pedro Capemba, wykorzystując niepewność obrońców Legii, pokonał jej golkipera. Chwilę później mógł zdobyć gola numer "dwa", ale tym razem minimalnie chybił. Podobnie jak Jan Grzesik w 23. minucie. Po pół godzinie gry, bezradności stołecznych i kolejnych akcjach Zielonych (w tym trafieniu Kinque'a w słupek) radomianie powinni prowadzić. Ale dopięli swego dopiero tuż przed przerwą, gdy ponownie Capemba wymanewrował rywali, obsłużył wbiegającego w bramkę gości Grzesika, który wpakował futbolówkę do siatki. Co ciekawe, jak podaje Piotr Stanikowski, który statystycznie Radomiaka rozpracowanego ma na części pierwsze, gol Grzesika był setnym dla Zielonych strzelonym w Radomiu w rozgrywkach ekstraklasy.

Ze względu na sympatię fanów obydwu drużyn, kibice wspierali Legionistów jak na żadnym innym stadionie poza Warszawą. Nawet to ich jednak nie podniosło z dołka. Ich koszmarny występ trwał w najlepsze także po przerwie. Wykorzystując kolejne nieporozumienie bramkarza gości i jego kompana z defensywy, Saad Agouzoul już w swoim debiucie w zielonych barwach wpisał się na listę strzelców. W sobotni wieczór działo się jeszcze wiele, ale wynik nie uległ zmianie, a to oznacza, że Radomiak znacznie oddalił widmo spadku, o którym w ostatnich tygodniach niebezpiecznie często mówiło się przy Struga...

RADOMIAK RADOM - LEGIA WARSZAWA 3:1 (2:1)
Bramki:
Capemba (17.), Grzesik (42.), Agouzoul (54.) - Kapustka (6.)
Radomiak: Koptas - Ouattara, Kingue, Agouzoul, P. Henrique, Grzesik, Kaput, Jordao, Alves, Capemba, Tapsoba.
Legia: Kovacevic - Wszołek, Ziółkowski, Barcia, Vinagre, Bichakhchyan, Oyedele, Kapustka, Elitim, Morishita, Gual.
Data: 2025-02-22 20:08:46 | Kategoria: Piłka Nożna / Ekstraklasa | Odwiedzin: 521
 





Podobnie jak w życiu "nie samym chlebem żyje człowiek" tak i my nie skupiamy się wyłącznie na sporcie. Teatr, kino, muzyka, rozrywka... także są nam bliskie. +wiecej

APR Radom zasłużenie pokonał Koronę Kielce 28-02-2025
 
Niskie ukłony dla Dam Radomskiego Sportu 27-02-2025
 
Komplet punktów Radomki w Opolu 27-02-2025
 
Radomiak Radom podejmuje Widzew Łódź, czyli czekamy na drugie zwycięstwo z rzędu 27-02-2025
 
Klęska HydroTrucku Radom w Starogardzie Gdańskim - widmo spadku się nasila 26-02-2025
 
Zobacz, jak będzie wyglądała elewacja stadionu RCS 25-02-2025
 
Porównanie hulajnóg wyczynowych z różnych przedziałów cenowych 25-02-2025
 
. 18-04-2025
 
Krótki raport z radomskiej Klasy A 25-02-2025
 
Coraz bliżej tenisowych emocji. Sprzedaż biletów już od środy 25-02-2025
 
Radomiak wzmacnia ofensywę. Do zespołu dołączył Renat Dadashov 24-02-2025
 
Sukces czempionatu okraszony dziesiątym mistrzostwem Polski Arkadiusza Kułynycza 24-02-2025
 
Natalia Szczęsna mistrzynią Polski! 24-02-2025
 
APR Radom wygrał w Poznaniu, mimo absurdów towarzyszących meczowi 23-02-2025
 
Radomiak nie pękł przed Legią i bezlitośnie ją wypunktował! 22-02-2025
 



Copyright 2008 - 2012 RadomSport.pl