Szczypiorniści AZS-u pokazali charakter! Prawdziwy zespół poznaje się po tym, że nawet jak mu nie idzie, potrafi się zebrać, szybko wyciągnąć wnioski i pomimo iskier, które sypią się na jednym z czasów przy ławce, koncertowo rozegrać końcówkę i zgarnąć komplet punktów. Takim teamem jest AZS Uniwersytet Technologiczno-Humanistyczny, który wrócił na zwycięski tor
O pierwszej połowie pojedynku z akademikami z Łodzi radomianie powinni jak najszybciej zapomnieć, bowiem koszmarne błędy w defensywie i wiele strat w ataku sprawiały, że przypominali oni widmo zespołu, który nie tak dawno zanotował serię zwycięstw. - Pierwsze połowy to wogóle nasza pięta Achillesowa, ale cieszy, że szybko wyciągnęliśmy wnioski - podkreślił po spotkaniu Grzegorz Mroczek, jak zwykle jeden z najskuteczniejszych zawodników pojedynku. Na sytuację po przerwie miało zapewne znaczenie również zdarzenie z końcówki pierwszej połowy, gdy przy radomskiej ławce mocno zaiskrzyło. - Po prostu musieliśmy podjąć walkę, bo pasywna gra przyniosłaby nam klęskę. Na szczęście, po raz kolejny chłopaki pokazali, że są drużyną na dobre i złe - podsumował tymczasem Roman Trzmiel, trener radomskich Akademików.
Ostatni kwadrans był rzeczywiście popisem skutecznej gry w ataku radomian. Co więcej, w bramce jak natchniony bronił Piotr Bury. - Teraz wypada nam powtórzyć taki występ w kolejnej odsłonie sezonu i być może zakończymy rundę wysoko w tabeli - rozmarzył się po spotkaniu Mroczek. Nie mielibyśmy nic przeciwko temu.
AZS UTH RADOM - AZS PŁ UŁ ŁÓDŹ 35:31 (17:19)
Przebieg meczu: 2:0, 2:1, 3:1, 3:5, 4:5, 4:7, 6:7, 6:8, 7:8, 7:9, 8:9, 8:10, 10:10, 10:11, 11:11, 11:12, 12:12, 12:14, 15:14, 15:15, 15:17, 16:17, 16:18, 17:18, 17:19, 17:20, 18:20, 22:20, 22:21, 23:21, 23:24, 24:24, 25:24, 25:25, 26:25, 26:26, 30:26, 30:28, 31:28, 31:29, 32:29, 33:29, 33:30, 34:30, 34:31.
AZS UTH: Polit, Bury - Jeżyna 9, Mroczek 8, Kalita 7, Świeca 6, Przykuta 3, Cupryś 2, Guzik.
AZS Łódź: Wężyk, Łuczyński - Kiełbasiński 7, Dankowski 6, Trojanowski 4, GOściłowicz 4, Kucharski 3, Morąg 3, Urbański 2, Walczak 1, Dybcio 1.
MICHAŁ PODLEWSKI
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|