AZS UTH wreszcie zagra u siebie Dwa długie, zimowe miesiące musieli czekać sympatycy piłki ręcznej w męskim wykonaniu, żeby znów zobaczyć w akcji swój zespół. Po dwóch wyjazdach, otwierających rundę rewanżową, AZS Uniwersytet Technologiczno-Humanistyczny wreszcie wystąpi przed własną publicznością, podejmując KSSPR Końskie. Radomianie zapowiadają zwycięstwo!
Z kilku powodów zapowiada się zacięty bój. Radomianie mają zbliżony potencjał kadrowy do zespołu z Końskich, obie ekipy znają się doskonale, a aktualnie - z identycznym dorobkiem punktowym - sąsiadują w tabeli.
Wiadomo już, że AZS zagra bez Wiktora Malinowskiego, który raz, że jest kontuzjowany, dwa - po przenosinach swojego taty Aleksandra Malinowskiego do Śląska Wrocław - jakby stracił zapał do występów w ekipie z Radomia.
- Pozostali zagrają, choć pewne dolegliwości odczuwają jeszcze Grzegorz Mroczek, Paweł Świeca i Maciej Jeżyna - informuje Aleksandra Skalska, fizjoterapeutka Akademików.
Dodatkowego smaczku pojedynkowi dodaje fakt, że ekipę Końskich przejął właśnie jako trener Michał Przybylski, występujący niegdyś w drużynie Eltastu Radom. Mecz z AZS-em będzie jego debiutem w roli szkoleniowca.
Mecz zostanie rozegrany w hali Uniwersytetu Technologiczno-Humanistycznego przy ul. Chrobrego 29 c w Radomiu. Wstęp bezpłatny.
AZS UTH RADOM – KSSPR KOŃSKIE, sobota godz. 18
Pozostałe mecze 16. Kolejki: Gwardia Opole – Śląsk Wrocław, Viret Zawiercie – Nielba Wągrowiec, AZS UŁ PŁ Łódź – ŚKPR Świdnica, Ostrovia Ostrów Wielkopolski – Olimpia Piekary Śląskie, Szczypiorno Kalisz – AZS AWF Biała Podlaska, Unia Tarnów – ASPR Zawadzkie.
GAS
Poleć artykuł swoim znajomym
Chcesz znać wyniki jeszcze szybciej, a jeszcze nie dołączyłeś do nas na Facebooku? KONIECZNIE ZRÓB TO TERAZ!
|